Na pytanie odpowiada dr hab. Adam Rutkowski, prof. UG:
Spadająca gwiazda, czyli gwiazda zewnętrzna (z poza naszej galaktyki), która zmierza w kierunku naszej galaktyki, nie jest obecnie uważana za realne zagrożenie dla życia na Ziemi. Gwiazdy zewnętrzne są oddalone od nas o olbrzymie odległości, co oznacza, że nawet jeśli jakaś gwiazda zmierza w naszym kierunku, najprawdopodobniej minie naszą planetę z dużą odległością.
Najbardziej powszechnym scenariuszem, który może spowodować zagrożenie dla Ziemi, jest kolizja z dużym obiektem kosmicznym, takim jak duży asteroida. Kolizja takiego obiektu z Ziemią może spowodować ogromne zniszczenia i potencjalnie zagrozić przetrwaniu życia na naszej planecie.
Jednakże, jeśli chodzi o gwiazdy zewnętrzne, nie ma obaw o to, że jakaś gwiazda zderzy się bezpośrednio z Ziemią w przewidywalnym czasie. Nawet najbliższe gwiazdy (w naszej
galaktyce, oprócz oczywiście słońca) są od nas oddalone o ogromne odległości, co sprawia, że takie zdarzenia są bardzo mało prawdopodobne w skali kosmicznej.
Należy jednak pamiętać, że naukowcy stale monitorują niebo w poszukiwaniu potencjalnych zagrożeń z kosmosu i rozwijają technologie mające na celu ochronę Ziemi przed ewentualnymi zagrożeniami kosmicznymi. Jednakże spadające gwiazdy nie są obecnie uważane za realne zagrożenie dla życia na Ziemi.
dr hab. Adam Rutkowski, prof. UG